poniedziałek, 17 grudnia 2012

Rozdział 32

Nie wiedziałem że to tak się skończy. Byłem głupi, wiem... Ale chciałbym żebyś dała mi jeszcze jedną szansę... Wiem, dałaś mi już kiedyś, ale to był tylko taki... Zresztą nieważne... Chciałbym tylko wiedzieć czy mam jeszcze u ciebie szansę... Jeżeli tak, to mi powiedz, a jeżeli nie... Postaram się zapomnieć...
-I co ja mam zrobić Rose? - spojrzałam na nią
-Nie wiem Sop... Na prawdę, nie wiem... - powiedziała i przytuliła mnie

***Oczami Harry'ego***
Nie wiedziałem że ona tak zareaguję. No cóż, ale nie dziwię się jej. Gdy doszedłem do domu zaczęło się.
-Harry jak mogłeś jej to zrobić!?! - powiedział Louis sadzając mnie na kanapie
-czy ty na prawdę w to wierzysz że ja mógłbym ją wtedy zdradzić? - spojrzał na mnie z niedowierzaniem - Skądże! Nigdy nie zrobiłbym jej czegoś takiego! Musisz mi uwierzyć Lou...
-Nic nie muszę... Ale wiesz, powiem ci tylko jedno... na jej miejscu zerwałbym z tobą natychmiast! - powiedział i wstał
-Ale nie jesteś na jej miejscu, więc się nie odzywaj! - też wstałem
-Jestem jej przyjacielem i nie pozwolę na to by ktoś jej tak robił...
-Tylko dlatego że chodzisz z Rose! Spójrzmy prawdzie w oczy, gdybyś z nią nie był to Sophie by cię nie obchodziła... Powiedz prawdę, Rose kazała ci się mnie zapytać czy na prawdę ją zdradziłem... Powiedz to!
-... No dobra, kazała mi i co? Ale też mnie to obchodzi... - spojrzał w podłogę
- Jasne... Nie wciskaj mi kitu Louis... Znam cię i wiem że ona by cię nie obchodziła, więc...
-Okej... Skończmy to... Chce wiedzieć tylko jedno... Czy ją zdradziłeś... Wtedy na imprezie całowałeś jakąś dziewczynę... Czy to była ta dziewczyna? Przecież wiedziałeś że ona nie przyjdzie... Więc? Po co się całowałeś?
No i wszystko mu powiedziałem. Nie chciałem, ale powiedziałem... Mam nadzieję że jak sop się o tym dowie to mi wybaczy... I uwierzy...

Czy tu jesteście? Czemu nie komentujecie? Jest mi smutno ;( czy mam to jeszcze pisać...? jak teraz nie będzie komentarzy to zawieszam bloga... ;/ jak to się mówi: Nie chcem, ale muszem... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz